Recenzje

Bez tłumu

Sayaka Murata: Dziewczyna z konbini. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2019 – pisze Izabela Mikrut. Dziewczyna z konbini pracuje dorywczo na stanowisku kasjerki już osiemnaście lat. Zmieniają się jej kierownicy i koledzy, a ona nawet nie myśli o możliwości szukania innej…

Czytaj dalej

Recenzje

W małych salkach

Jerzy S. Majewski: Historia kin warszawskich. Agora, Warszawa 2019 – pisze Izabela Mikrut. Widzowie z pokoleń, które znają wyłącznie multikina (kina studyjne nie docierają przecież ze swoją ofertą do mas) mogą nie do końca zrozumieć zachwyt nad historią kin warszawskich.…

Czytaj dalej

Recenzje

Lekcja uśmiechu

Agata Komorowska: Optymizm mimo wszystko. Edipresse Książki, Warszawa 2019 – pisze Izabela Mikrut. Można zostać samotną matką kilkorga dzieci (w tym adoptowanych), można uwikłać się w niechciany – nieudany już na starcie – związek i długo po nim leczyć rany.…

Czytaj dalej

Recenzje

Przed postępem

Magdalena Gołębiowska: Daleko. Buddyjskie Królestwo Mustangu. Czarne, Wołowiec 2019 – pisze Izabela Mikrut. Na rynku mnóstwo jest zwierzeń podróżujących – niemal każdy, kto przemierza egzotyczne kraje, próbuje obecnie zaistnieć wśród autorów literackich albo blogerskich reportaży. Coraz mniej pozostaje do odkrycia,…

Czytaj dalej

Recenzje

Znad kartki

Richard Flanagan: Pierwsza osoba. Wydawnictwo Literackie, Kraków 2019 – pisze Izabela Mikrut. Jest prawda i prawda. Jedni mają opinię notorycznych kłamców, nie budzą zaufania i ani przez moment nie przejmują się problemem braku wiarygodności. Drudzy tworzą fikcję zawodowo – od…

Czytaj dalej

Recenzje

Na starożytnym sedesie

O książce Andrzeja Wypustka: Imperium szamba, ścieku i wychodka. Przyczynek do historii życia codziennego w starożytności. Sub Lupa, Warszawa 2018 pisze Izabela Mikrut. To jedna z tych publikacji naukowych, które wzbudzić mogą powszechne zainteresowanie z racji odpowiedniego tematu. Andrzej Wypustek…

Czytaj dalej

Recenzje

Krew

Graham Masterton: Infekcja. Albatros, Warszawa 2019 – pisze Izabela Mikrut. Z jednej strony trzeba pamiętać o konwencji horroru, z drugiej – o tym, że Graham Masterton kieruje się do masowej publiczności i nie potrzebuje uzasadniać kolejnych pomysłów. Operuje dość prostymi…

Czytaj dalej