Dorota Łoskot-Cichocka: Fafik i futerał. Egmont, Warszawa 2019 – pisze Izabela Mikrut. Pies Fafik jest bardzo sympatyczny. To znajdka, do domu Nelki wniósł sporo radości. Nic dziwnego, że dziewczynka nie lubi się z nim rozstawać i zabiera ze sobą nawet…
Miesiąc: Wrzesień 2019
Nauczmy się oddychać
O spektaklu “Ustawienia ze świętymi, czyli rozmowy obrazów” w reż. Agaty Dudy-Gracz w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie pisze Agnieszka Górnicka. Nowy sezon w Teatrze Colegium Nobilium nie mógłby rozpocząć się lepiej. “Ustawienia ze świętymi, czyli rozmowy obrazów” w reżyserii…
Ofiarowanie nasze powszednie
O spektaklu “Ustawienia ze świętymi, czyli rozmowy obrazów” w reż. Agaty Dudy-Gracz w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie pisze Alicja Cembrowska. Dostaję świeczkę z instrukcją, by „wybrać sobie świętego”. Wchodzimy. Światła są przyciemnione, w powietrzu unosi się ciężki zapach kościelnego…
Magia widziana
Orson Scott Card: Płomień serca. Prószyński i S-ka, Warszawa 2019 – pisze Izabela Mikrut. Jest w tej opowieści intryga szeroko zakrojona, rozłożona na wiele postaci i stworzona z rozmachem – Orson Scott Card proponuje literaturę fantasy dla fanów gatunku i…
Śledztwo u babci
Beatriz Oses: Detektyw Erik Vogler i zbrodnie białego króla. Akapit Press, Łódź 2019 – pisze Izabela Mikrut. Erik Vogler (tak właśnie, z imienia i nazwiska) to bohater bardzo aspołeczny. Szeregu jego dziwactw nijak nie da się pogodzić z upodobaniami rówieśników,…
DŁUŻNICY OD ZAWSZE
O spektaklu DŁUG wg Davida Graebera w reż. Jana Klaty w Teatrze Nowym Proxima w Krakowie pisze Joanna Raba. Oglądając Dług, najnowszy spektakl Jana Klaty, można dojść do wniosku, że pieniądz to zjawisko nieokreślone, a przede wszystkim niebezpiecznie płynne. Przybiera…
O kobietach mafii
Z Anną Burzyńską, dramatopisarką i pisarką, rozmawia Wiesław Kowalski. Zanim porozmawiamy o październikowej prapremierze Twojej sztuki „Czarne wdowy”, którą napisałaś na zamówienie Teatru Miejskiego w Gdyni, chciałbym żebyś opowiedziała kilka słów o ostatniej premierze „Akompaniatora” w Salzburgu. Widziałem już austriackie…