Buntowniczka, mistrzyni zen, ikona kina…
Braunek
Biografia
Joanna Podsadecka
Wydawnictwo MANDO
Kraków 2024
Małgorzata Braunek – ikona kina, mistrzyni zen i buntowniczka.
Zanim zdała maturę, dostała się do szkoły filmowej, której zresztą nigdy nie ukończyła. Mimo to jej twarz nie schodziła z okładek czasopism i kinowych ekranów. Uwiodła widzów w Polowaniu na muchy Andrzeja Wajdy, a potem stała się obiektem powszechnej nagonki, gdy miała zagrać Oleńkę w Potopie. Z Barbarą Brylską połączyła ją nie tylko zawodowa rywalizacja, ale i tragiczny wypadek. W serialu Lalka brawurowo wcieliła się w rolę kobiety w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Jej życie prywatne było równie burzliwe jak filmowa kariera: aby wyrwać się spod kontroli matki, uciekła w małżeństwo, które skończyło się rozwodem. Kolejny związek – z Andrzejem Żuławskim – rozpoczął się wzajemną fascynacją, a zakończył dramatycznym rozstaniem.
Skąd Małgorzata Braunek brała odwagę, żeby żyć inaczej, niż wymagali tego od niej inni?
Kiedy znalazła się u szczytu sławy, zwątpiła w jej znaczenie. Zrezygnowała z kariery, żeby szukać czegoś głębszego. Znalazła prawdziwą miłość, a wyprawy do Indii i Nepalu pomogły jej odkryć sens życia. Gwiazda ekranu stała się mistrzynią buddyzmu zen. Jako spełniona osoba po latach na nowo podbiła serca widzów rolą w Domu nad rozlewiskiem.
Bestsellerowa autorka Joanna Podsadecka kreśli fascynujący obraz życia Małgorzaty Braunek – kobiety, która zawsze podążała za obietnicą wolności.
Joanna Podsadecka – absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej oraz latynoamerykanistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dziennikarka, która z ks. Janem Kaczkowskim współtworzyła książki Grunt pod nogami i Dasz radę. Ostatnia rozmowa. Po jego śmierci napisała Sztukę czułości. Z podróżnikiem Markiem Kamińskim przeprowadziła dwa wywiady rzeki: Idź własną drogą oraz Bądź zmianą. Autorka i redaktorka licznych publikacji o środowisku „Tygodnika Powszechnego”.
Opisać własną mamę w kilku zdaniach to trudne zadanie. Czy to, jak żyła, może być dalej dla kogoś inspiracją? Mam nadzieję, że tak. Jaka była Małgosia, którą znałam? Zaangażowana w życie, aż do samego końca. Zainteresowana rozwojem, patrząca do przodu i gotowa do głębokich rozmów. Otwarta, tolerancyjna, elastyczna. Często »mama śmieszka«. Taka sama w domu i poza nim. Jedność, zrozumienie dla innych i przestrzeń – to jej słowa klucze. Dzięki tej książce pamięć o niej będzie dalej żywa, a każdy będzie mógł poznać Małgosię i jej wielkie serce dla innych.
Orina Krajewska
Przez lata wspólnej pracy, gdy wcielała się w rolę mojej serialowej mamy,
obdarowała mnie wielkimi skarbami: odwagą bycia autentyczną, potęgą poczucia
humoru i siłą empatii. Mało kto wie, że siadały na Niej motyle i cudownie się z Nią
tańczyło na stole.
Joanna Brodzik
Małgosia była dla mnie nie tylko wielką aktorką, ale przede wszystkim wielkim
człowiekiem. Kobietą absolutnie niezwykłą i niepowtarzalną, idącą świadomie i
odważnie własną drogą, urzekającą swoim ciepłem, serdecznością i wewnętrznym
blaskiem. Ta historia doskonale ją odzwierciedla.
Anna Czartoryska-Niemczycka
Małgosia łączyła niezwykłą siłę mądrości, doświadczenia pracy nad sobą z
delikatnością, kruchością. Taką ją pamiętam z pracy przy spektaklu Ciało Simone.
Cudownie szczery uśmiech i naturalność, która nie dawała się zamknąć w
teatralnych ramach. Fascynowało mnie jej bycie na scenie bez żadnej maski. Była
jedną z najjaśniejszych osób z jakimi mogłam spotkać się w życiu i pracy.
Maja Ostaszewska