Rafał Skarżycki, Tomasz Lew Leśniak: Hej, Jędrek. Znowu pod górkę? Nasza Księgarnia, Warszawa 2020 – pisze Izabela Mikrut.
Neandertalczycy są wszędzie i dziesięciolatek – zwłaszcza ten bardzo rezolutny – dobrze o tym wie. Zresztą starsi chłopcy, którzy lubią prześladować młodszych, są charakterystyczni nie tylko w sylwetkach, ale też w niedostatkach intelektualnych. Kiedy Jędrek razem ze swoją paczką przyjaciół wyjeżdża na wakacyjny obóz karate, nie wie jeszcze, że przyjdzie mu się mierzyć z miejscowymi przedstawicielami tego gatunku. I chociaż samego karate na obozie za dużo nie było w wyniku wypadku instruktora, dzieci muszą sobie poradzić w prawdziwym pojedynku z o wiele silniejszymi przeciwnikami. Tylko tak można dokończyć zadawniony spór między miejscowymi ze Smętów, w który przypadkiem mieszają się też mali bohaterowie. Jeśli przy okazji można poznać parę sekretów i rozwiązać tajemnicę zaginionej kury Kropki – tym lepiej.
„Hej, Jędrek! Znowu pod górkę” to kolejny udany komiks duetu Tomasz Lew Leśniak i Rafał Skarżycki – powieść komiksowa z ambitnymi ilustracjami w duchu satyrycznym. Autorzy mają o tyle ułatwione zadanie, że prezentacja bohaterów może trwać krótko: i tak wiadomo, że prym wiedzie Jędrek, jego siostra to Wyjec. W „bandzie” Jędrka jest Karola, szkolna prymuska, która bardzo się chłopcu podoba – a poza tym Witek (intelektualista) i Gruby – oddani przyjaciele, którzy zrobią wszystko dla swojego szefa. Nawet jeśli oznaczać to będzie… walkę na macie.
Sensei wiele swoich podopiecznych nie nauczy, bo już pierwszego dnia na wsi zostaje wyeliminowany z obozu. Opiekę nad dzieciakami przejmuje Janek, rubaszny gospodarz, który nie wzbrania się przed wykorzystywaniem młodocianych do prac przy domu. Wysiłek fizyczny bohaterom nie zaszkodzi, zwłaszcza że w tle rozgrywa się sensacja. Autorzy nie sugerują od początku, z jaką sprawą przyjdzie się mierzyć małym detektywom, ale jest tu odpoczynek od poważnych przestępców, jakich ściga na co dzień mama Jędrka. Wakacje to wakacje – rządzą się swoimi prawami.
Skarżycki i Leśniak dają młodym odbiorcom szansę na pobawienie się klasycznym motywem rywalizacji między sąsiadami. Odkrywają wypadki, które zmieniły losy zgnuśniałych dzisiaj dorosłych i umożliwiają bohaterom ciekawą zabawę (nawet jeśli czasem związaną z uszkodzeniami ciała). Narracja Jędrka jest – jak zawsze – dynamiczna i barwna, pełna humoru. Wiele w niej przeskoków w akcji (wiadomo, że autorzy doprowadzą do tego, by wszystkie wątki powiązały się ze sobą w najbardziej nieoczekiwanym momencie), co skusi małych czytelników do sprawdzania, co do zaoferowania ma kolejny tom przygód. Jędrek to bez wątpienia bohater, który nie pozwoli się nudzić. Przekonuje do książek jako sposobu na spędzanie wolnego czasu, cieszy i czasami pokazuje, jak wychodzić z tarapatów (częściej w nie wpada, ale to już aspekt humorystyczny). Siłą tej serii jest dowcip w tekście i znakomite ilustracje. Moda na powieści komiksowe na rynku literatury czwartej w pewnym momencie się zatrzymała – bo wyczerpała się forma. Jednak Skarżycki i Leśniak proponują coś niepowtarzalnego z racji jakości wykonania – takim cyklem mogą podbijać świat.