O wystawie „Abakanowicz. Konfrontacje” w Zamku Królewskim w Warszawie pisze Katarzyna Harłacz.
Na Zamku Królewskim w Warszawie można obecnie oglądać wystawę prac Magdaleny Abakanowicz, jednej z najwybitniejszych polskich artystek, której prace są znane i doceniane zarówno w Polsce, jak i na całym świecie, m.in. w Wielkiej Brytanii, USA, we Włoszech czy w Japonii. Kuratorami warszawskiej wystawy są dr Mariusz Klarecki oraz Katarzyna Rogalska, a przy jej aranżacji kuratorom pomagali Tomasz Piątkowski i Stefania Zgudka – wieloletni i bliscy współpracownicy prof. Abakanowicz. Dzieła pochodzą z kilku źródeł: z Fundacji Marty Magdaleny Abakanowicz Kosmowskiej i Jana Kosmowskiego, z Muzeum Narodowego we Wrocławiu oraz z kolekcji prywatnej Sylwii i Piotra Krupów.
Ekspozycja mieści się w gmachu dawnej Biblioteki Królewskiej Zamku Królewskiego w Warszawie. Po bibliotece obecnie została pusta przestrzeń, bez dawnego zbioru książek i archiwów pieczołowicie zbieranych przez monarchę i jednocześnie miłośnika sztuki i literatury, Stanisława Augusta Poniatowskiego. W wyniku kolei losu zbiory zostały sprzedane i wywiezione do Krzemieńca, a następnie do Kijowa i tam znajdują się do dnia dzisiejszego. Pozostałością informującą o dawnym przeznaczeniu Biblioteki Królewskiej są obecnie ozdobne napisy i reliefy na fryzie pomieszczenia, przedstawiające symbole dyscyplin dzieł, które kiedyś miały swoją siedzibę w tej przestrzeni. Gmach Biblioteki przylega do północnego skrzydła Pałacu Pod Blachą i jest to jedyna zachowana oryginalnie i ocalała ze zniszczeń wojennych część Zamku Królewskiego.
Surowe konstrukcje Abakanowicz w tej pięknej, klasycystycznej przestrzeni (jednocześnie przypominającej o trudnej polskiej historii) nabierają szczególnego znaczenia. Twórczość artystki pełna jest refleksji nad losem człowieka, jego kondycją, zwłaszcza w odniesieniu do systemów, w jakich ów człowiek się znajduje. Jednocześnie dobór prac przez kuratorów został tak przemyślany, by nawiązywały one do historii i czasów wojennych, które boleśnie dotknęły artystkę urodzoną w 1930 roku, co ma także mocne odniesienie do obecnej sytuacji politycznej.
Wystawa w Zamku Królewskim skupia się na obszernym, choć nie jedynym, fragmencie twórczości prof. Abakanowicz, którym są cykle rzeźb figuratywnych ujętych bardzo schematycznie, jako skorupy ludzkie (wykonane z tkaniny jutowej utwardzanej żywicą) oraz konstrukcje z konarów starych drzew brutalnie wtłoczonych w metalowe klamry. Wybrane dzieła to: „Klatka”, „Figura z otwartymi ramionami”, figury z kolekcji „Plecy”, kolekcja „Ugłowione”, „Tłum III” oraz rzeźby z cyklu „Gry wojenne” (wspomniane konstrukcje z pni drzew).
Wystawę otwiera „Klatka” – wyizolowana, zamknięta drewnianą klatką smutna sylwetka, a zamyka 50 figur z cyklu „Tłum III” – ustawionych w dwóch szeregach bezwolnych postaci prowadzących swym porządkiem do centrum: do lidera, który w rzeczywistości niewiele się różni od tłumu i jest tak samo wtłoczony w system. Głębiej odnajdziemy tłum innych sylwetek – stojących w bezruchu albo siedzących w lęku i otępieniu: schylonych, bezsilnych postaci. Wszystkie bezgłowe, jedynie rzeźby z cyklu „Ugłowione” posiadają fragmenty twarzy, pozostałości indywidualności i świadomego myślenia.
Artystkę pociągał temat tłumu i bezwolnej masy, szukała odpowiedzi na pytanie, jakie jest miejsce człowieka w świecie. W tłumie zawsze istnieje zagrożenie, że zginie nasza indywidualność, czasami też samowolnie, zdradzając swoje potrzeby, dostosowujemy się do większej zbiorowości, bo tak bywa wygodniej. A czasami system wymusza to na nas. I to każdy system: polityczny, religijny, także system społeczny. Surowość i prostota materiałów, których rzeźbiarka używała: materii jutowej (artystka posługiwała się zużytymi workami po artykułach spożywczych), starego drewna, metalu i spalonych fragmentów pni otoczonych metalem, dodatkowo mocno podkreśla egzystencjalne przesłanie twórczości Abakanowicz.
W 1995 roku (w pięćdziesiątą rocznicę wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie) w Japonii został wykonany spektakl taneczny japońskiego zespołu tańca współczesnego, którego tematyka zainspirowana była rzeźbami artystki. W nawiązaniu do tamtej inscenizacji, specjalnie na wystawę w Zamku, przygotowane zostało widowisko, oparte o taniec współczesny, młodzieży z Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. Janiny Jarzynówny-Sobczak w Gdańsku. Ruch tancerzy pomiędzy rzeźbami (na wystawie dostępny jest film z tego performensu), koresponduje z ówczesnym, japońskim przedstawieniem, choć ma bardziej neoklasyczny charakter, niż pierwotna forma, będąca w duchu surowego i prostego butoh. Taniec uczniów szkoły baletowej ożywiał rzeźby, nawiązywał z nimi dialog, a tym samym z oglądającym go widzem. Wydobywał ukryty przekaz, jednocześnie swoją delikatnością, choć przy mocnym wtórze japońskich tradycyjnych bębnów, mocno kontrastował z surowością rzeźb. Wszystko na tej wystawie jest o kontraście i świadomej konfrontacji różnych światów – konfrontacji pobudzającej do myślenia o naszym człowieczeństwie, naszej historii, a także o obecnych czasach.
Wola przetrwania „mimo wszystko”, mocno wpojona w naszą polską codzienność, godność bycia człowiekiem tak bardzo nadwyrężona naszą trudną historią – poddanie się losowi, zaciekła walka albo zaprzedanie się. Gdzie przebiega granica? Kiedyś, za czasów rozbiorów, potem w czasie II wojny światowej? I teraz, w czasach nowego chaosu i niepokoju, kiedy wszystko, co było fundamentem, w co wierzyliśmy i pokładaliśmy nadzieję, chwieje się? Historia lubi się powtarzać, a twórczość ma swoje głębokie przesłanie, zwłaszcza w odniesieniu do minionych i aktualnych czasów. Sztuka wciąż porusza bolesne tematy i będzie to robić, aż coś się w nas przewartościuje.
Do wystawy został dołączony katalog, który dokumentuje proces kształtowania się wizji kuratorskiej i aranżowania wystawy oraz zawiera wiele ciekawych informacji o życiu i twórczości artystki. Na stronie fanpage i youtube Zamku Królewskiego są też dostępne liczne wpisy i filmy towarzyszące całemu przedsięwzięciu, np. z występem tanecznym, opisem dzieł czy wykładami o artystce. Warto się zainteresować. To wspaniały, na światowym poziomie, kawałek sztuki.
data trwania wystawy: 1 grudnia 2022 r. – 19 lutego 2023 r.
kuratorzy: dr Mariusz Klarecki, Katarzyna Rogalska
Fot. Damian Hornet/Zamek Królewski w Warszawie