O spektaklu „Hi§tory” Michała Dobrzyńskiego w reż. Macieja Wojtyszki i Jakuba Krofty w Polskiej Operze Królewskiej w Warszawie pisze Anna Czajkowska. Przez wiele lat nieznany, czwarty dramat w dorobku Witolda Gombrowicza odnaleziony dopiero po śmierci autora, nigdy nie został przez…
Tag: Jakub Krofta
Mam niedźwiedzia i nie zawaham się go użyć
O spektaklu „Królewna Logorea i Niedźwiedź” Marii Wojtyszko w reż. Jakuba Krofty w warszawskim Teatrze Lalek Guliwer pisze Anna Czajkowska. Teatr jest dla dzieci rzeczywistością wyjątkową, a obecny w niej świat fantazji zawsze fascynuje, dając najmłodszym (tym starszym też) dużo…
Neuroróżnorodność w życiu, na scenie i w kryminalnej opowieści
O spektaklu „Dziwny przypadek psa nocną porą” Simona Stephensa w reżyserii Jakuba Krofty w Teatrze Dramatycznym w Warszawie pisze Anna Czajkowska. Wydana po raz pierwszy w 2003 roku powieść Marka Haddona „Dziwny przypadek psa nocną porą”, która od razu stała…
KTO ZADŹGAŁ PSA WIDŁAMI?
O spektaklu „Dziwny przypadek psa nocną porą” Simona Stephensa w reż. Jakuba Krofty w Teatrze Dramatycznym w Warszawie pisze Reda Paweł Haddad. Jesteśmy w Swindon w Anglii. Młody neuroróżnorodny chłopak jest świadkiem zabójstwa psa. Decyduje się przeprowadzić własne śledztwo. Po…
Jak oswoić „Warszawski Spleen”?
O spektaklu „Pączek i Pompon wracają do domu” w reżyserii Marii Wojtyszko i Jakuba Krofty w Teatrze Lalek Guliwer w Warszawie pisze Anna Czajkowska. Kolejna familijna propozycja repertuarowa Teatru Lalek Guliwer, adresowana do dzieci od lat sześciu, spodoba się z…
widz_trebicki(nie)poleca: ŁAWA PRZYSIĘGŁYCH
O spektaklu „Ława przysięgłych” Ivana Klimy w reż. Jakuba Krofty w Teatrze Ateneum w Warszawie pisze Robert Trębicki. Czeski dramat Ivana Klimy napisany za głębokiej komuny jakoś dziwnie przystaje do naszych czasów. Opowiada o sprawiedliwości, o sądach i jego wyrokach,…
Czy wolno patrzeć – nie widząc?
O spektaklu „Ława przysięgłych” Ivana Klimy w reż. Jakuba Krofty w Teatrze Ateneum w Warszawie pisze Magdalena Hierowska. Przykurzone bladożółte światło, obijające się od drewnianych elementów zatęchłej konstrukcji, wyrwanej z epoki umysłowej biedy i jednomyślnej wspólnoty, nieczułej na prawdę, to…