O spektaklu KOMBINAT Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Muzycznym w Poznaniu pisze Agnieszka Serlikowska. Industrialne wnętrze Teatru Muzycznego w Poznaniu pasuje jak ulał do scenicznej antyutopii. Niepokojący, wręcz irytujący rytm początkowych piosenek szybko wprowadza atmosferę strachu. Piekielny klimat na zewnątrz potęguje…
Tag: Wojciech Kościelniak
Kryminalna historyjka, niebezpieczny szpieg i zbrodniczy saturator.
„Kapitan Żbik i żółty saturator” w reżyserii Wojciecha Kościelniaka, warszawski Teatr Syrena (online) – pisze Anna Czajkowska Musical na podstawie komiksu nie jest niczym nowym. Wspomnę jedynie niezwykle udaną wersję muzycznego spektaklu „Rodzina Addamsów”, graną z powodzeniem w warszawskim Teatrze…
Ludzie wędrujący jak ptaki
Przybysz w reż. Wojciecha Kościelniaka z Teatr Collegium Nobilium w Warszawie na 38. Festiwalu Szkół Teatralnych online w Łodzi – pisze Wiesław Kowalski To jeden z najlepszych spektakli muzycznych, jaki pojawił się w ubiegłym sezonie, jednocześnie najbardziej udany dyplom studentów…
Co mi się podoba?
„Wesele” Stanisława Wyspiańskiego w reż. Wojciecha Kościelniaka, spektakl dyplomowy studentów IV roku Wydziału Aktorskiego Akademii Sztuk Teatralnych im. Stanisława Wyspiańskiego w Krakowie – Filia we Wrocławiu – pisze Kamil Bujny. Czy idąc na „Wesele” w reżyserii Wojciecha Kościelniaka do wrocławskiej…
Tyle, ile można unieść w walizce…[1]
O spektaklu PRZYBYSZ w reż. Wojciecha Kościelniaka w Collegium Nobilium w Warszawie pisze Agnieszka Serlikowska. Wielka pusta ciemna scena, a po środku oni – siedmioro aktorów otoczonych siedmioma walizkami – tak zaczyna się poemat muzyczny, którego nie można zapomnieć. Spektakl…
„Bo co z wolności, gdy wszystkiego brak?”
„Opera za trzy grosze” Bertolta Brechta w reżyserii Wojciecha Kościelniaka w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi – pisze Anna Czajkowska. „Opera za trzy grosze”, najwybitniejsze dzieło Bertolta Brechta lat dwudziestych, z łatwo wpadającą w ucho muzyką Kurta Weilla, bardzo…
Ku pojednaniu i wybaczaniu
O spektaklu „Śpiewak jazzbandu” w reż. Wojciecha Kościelniaka w Teatrze Żydowskim w Warszawie pisze Wiesław Kowalski. „Śpiewaka jazzbandu” obejrzałem dwukrotnie. I zrobiłem to nie tylko z chęci porównania premierowej obsady z kolejnymi wykonawcami, którzy się w tym przedstawieniu rolami wymieniają.…