Recenzje

Ukryte ciekawostki

Małgosia Piątkowska: Rok w górach. Nasza Księgarnia, Warszawa 2020; Przemek Liput: Opowiem ci, mamo, co robią dorośli. Nasza Księgarnia, Warszawa 2020 – pisze Izabela Mikrut.

Nasza Księgarnia ma w swojej ofercie kilka serii kartonowych picture booków, którymi może przyciągać najmłodszych i zmusić ich do umysłowego wysiłku. Wystarczyły charakterystyczne wyznaczniki i chęci ilustratorów do popisywania się talentem. Dzięki temu można zaangażować szerokie grono małych odbiorców do przyglądania się ilustracjom, a przy tym również do ćwiczenia umiejętności narracyjnych. Książki składają się przecież nie tylko z rozkładówek do oglądania, ale i z zadań dla odbiorców.

Serie Rok w… oraz Opowiem ci, mamo to duże kartonowe tomy z zaokrąglonymi rogami. Sugeruje to przeznaczenie dla najmłodszych – jednak po te publikacje sięgnąć mogą dzieci w różnym wieku – wtedy będą poznawać tematy we własnym tempie. Za każdym razem liczy się tu spostrzegawczość oraz impuls do opowiadania, co dzieje się na ilustracjach. Każdorazowo do relacji wprowadza jedna rozkładówka prezentująca bohaterów. U Małgosi Piątkowskiej w „Roku w górach” ta wstępna rozkładówka wręcz przygniata. Składa się na nią szereg drobnych rysunków – ilustracji przedstawiających duże lub małe zwierzęta, ptaki i owady, które można oglądać w górskim środowisku. Każdy z bohaterów zyskuje krótkie omówienie – to jedyny tekst, jaki pojawi się w książce. Warto go zapamiętać, wyłuskać najważniejsze wiadomości – bo one przydadzą się później przy opowiadaniu o tym, co jest widoczne na ilustracjach. „Rok w górach” jednak trochę odróżnia się od innych publikacji w serii. Do tej pory autorzy prezentowali jeden kadr, który zmienia się w ciągu dwunastu kolejnych miesięcy – tak, by dzieci obserwowały, co się dzieje w wybranej przestrzeni – niezależnie od tego, czy owe zmiany dotyczą przyrody, czy też ludzkich działań, na przykład budowy. Jednak Małgosia Piątkowska wybiera inny styl: do poszczególnych kadrów powraca rzadziej, woli raczej przenosić się tam, gdzie na pewno coś się dzieje. Nie będzie to raczej przeszkadzać dzieciom poszukującym ciekawostek, a w zabawie jeszcze dojdzie przypominanie sobie, w jakim momencie (czy w jakim miesiącu) dane miejsce odwiedzili odbiorcy. „Rok w górach” to zatem testowanie reguł serii.

Podobnie zachowuje się Przemek Liput. W cyklu Opowiem ci, mamo proponuje… program telewizyjny. Przedstawia sześć rodzin, które biorą udział w reality show i pokazują swoją codzienność. Rodziny mają różny skład osobowy i różne przyzwyczajenia. Każda kolejna rozkładówka przynosi inną scenkę i inne zadanie dla czytelników. Przemek Liput także trochę modyfikuje formę przyjętą w cyklu: dodaje dłuższe opisy i wyjaśnienia. Dzieci dalej muszą sprawdzać, co widzą na ilustracjach – ale autor dokłada im też kilka niezbędnych komunikatów, wiadomości wygłaszanych przez bohaterów. Znajdą się tu łamigłówki w starym stylu, włączone do relacji. Zresztą cała ta seria ma na celu wyzwalanie aktywności dzieci, stąd gry i zadania logiczne.

Picture booki z obu serii mają budzić ciekawość dzieci i oswajać je z różnymi tematami. Pełnią też funkcję książek edukacyjnych i wspomagających rozwój najmłodszych. Zmuszają dzieci do wysiłku i to sprawia, że najmłodsi mogą traktować tomy jak zabawki. Spędzają czas na wypełnianiu kolejnych zadań, a także na sprawdzaniu, co robią bohaterowie. Podglądanie różnych postaci prowadzi do chęci opowiadania o tym, co autorzy ukrywali na stronach. Niespodzianek jest sporo, bo rozkładówki to popisy graficzne, których nie da się objąć jednym spojrzeniem. Niby zatem to publikacje obrazkowe, a jednak sprawiają, że dzieci zaczną ćwiczyć różne umiejętności. Za każdym razem pojawia się tu również chęć oglądania całości bez względu na konieczność wypełniania zadań.

Komentarze
Udostepnij
Tags: , ,