Recenzje

W cieniu

Bernardo Atxaga: Samotny mężczyzna. Książkowe Klimaty, Wrocław 2019 – pisze Izabela Mikrut.

Jest ta książka opowieścią wielowymiarową i sugerującą w podstawowej warstwie odbioru zwyczajność. To jednak wrażenie zwodnicze i wcale nie potrzeba do niego kontekstowego wstępu – wyjaśnienia od tłumaczki. Faktem jest, że bez znajomości historii i bez orientowania się w sprawach Basków trudno byłoby wychwycić wszystkie aluzje i relacje, które Bernardo Atxaga w powieści ukrywa, ale z drugiej strony dzięki temu powieść łatwiej może nabrać uniwersalnego wymiaru i funkcjonować jako obraz ceny wolności. Polskim czytelnikom spodobać się w niej może aspekt sportowy – przewijają się tu i Antoni Piechniczek, i Zbigniew Boniek, jako futbolowe gwiazdy, które zwracają na siebie uwagę kibiców i mediów, obecne są również w dziecięcych zabawach. Z kolei uwagę zwykłych widzów przykuwać może Danuta Wyka, tłumaczka, która pomaga przebić się piłkarzowi i trenerowi do świadomości publicznej. Jednak stopniowo Atxaga zawęża opowieść do małej piekarni w hotelu – to tutaj ukrywać się mają członkowie ETA. I tak prosta – daleka od sielanki, ale też pozbawiona wstrząsów – historia odkrywa swoje drugie dno.

„Samotny mężczyzna” to powieść, która bardzo udanie łączy motyw dążenia do zwyczajności – do życia pozbawionego fajerwerków, spokojnego, ale też bezpiecznego dzięki rutynie – i wkładu wielkiej historii w rzeczywistość. Jon i Jone bardzo łatwo mogą stać się obiektami narracji sensacyjnej, już samo ich pojawianie się w teraźniejszości bohaterów wywołuje przedziwny ferment – jednak ich istnienie zaburza ład mikroświata Carlosa. Nic nie może być takie jak wcześniej, nawet jeśli kotwicą dla bohatera stanie się piłka nożna i przyjezdna drużyna. Bernardo Atxaga bardzo wyraźnie rysuje dylematy postaci: w przypadku walki o wolność nie ma dobrych rozwiązań – wikłanie się zwykłych ludzi w wielką politykę zawsze kończy się źle. Jednak nie da się wycofać z raz podjętych decyzji. „Samotny mężczyzna” jest opowieścią o dylematach i o strachu, ale też o mechanizmach władzy. Bezwzględność i nieuznawanie racji drugiej strony to postawy, które w każdym przypadku doprowadzić mogą do tragedii.

„Samotny mężczyzna” to powieść, w której ponura rzeczywistość przysłaniana jest bardzo dokładnie przez wydarzenia nieznaczące, codzienne i proste, przynoszące ukojenie lub krzepiące – ale wolne od wielkich gestów. Eskapizm objawiać się może w dalszym życiu po swojemu, w oderwaniu od dramatów innych. Autorowi udaje się odzwierciedlić taką filozofię – przez co uwypukla jeszcze bardziej sytuację bez wyjścia. O ile w akcji szuka możliwości pokazania ogromu wyzwań i poświęceń, o tyle w ramach narracji stawia na rzeczowość i chłodny obiektywizm – takie podejście dobrze się sprawdza w lekturze, czytelnicy nie będą bowiem rozpraszać się rodzajem wprowadzanych komentarzy, a dotrą od razu do tego, co dla autora istotne.

Komentarze
Udostepnij
Tags: ,