Dariusz Kortko, Jerzy Porębski: Berbeka. Życie w cieniu Broad Peaku. Agora, Warszawa 2020 – pisze Izabela Mikrut.
Jeszcze raz Dariusz Kortko, który już udowodnił, że potrafi tworzyć bardzo ciekawe biografie wspinaczy – tym razem w duecie z Jerzym Porębskim opowiada historię Maćka Berbeki. „Życie w cieniu Broad Peaku” to publikacja ładnie uzupełniająca biblioteczkę biografii himalaistów w Agorze, wypełniona zdjęciami i silnymi emocjami. Nie ma tu oceniania (ani ucieczki od tematów niewygodnych), nie ma zastanawiania się, dlaczego góry (Ewa Dyakowska-Berbeka zrozumie wszystko, kiedy uda się pod szczyt, by pożegnać męża), nie ma nawet upiększania świata himalaistów: nie stroni Kortko od przytaczania rubasznych żartów czy ostrzejszych dialogów. W tomie „Berbeka” pojawia się też motyw, którego nie można było wprowadzić do żadnej wcześniejszej górskiej opowieści: Teatr Witkacego. Tu odgrywa dość ważną rolę.
Autorzy wybierają achronologię w konstrukcji książki – to rozwiązanie wygodne, bo można dzięki niemu jeszcze lepiej zaakcentować punkty kulminacyjne i operować wielkimi emocjami. W zasadniczej części prowadzą już relację „zwyczajnie” – ale nie oznacza to osłabienia wymowy książki. Maciej Berbeka jest tu postacią, która skupia na sobie uwagę. Daleki od ideału (sceny z wypijaniem trucizny czy podkradaniem michałków), zamknięty w sobie, uparty jako wspinacz – a opiekuńczy i przeżywający wszystko jako przewodnik. Berbeka w tej książce ma wiele intrygujących portretów – to postać, która budzi szacunek i ciekawość. Właściwa opowieść zaczyna się od przeskoku do afery z Broad Peakiem – sytuacji, w której bohaterowi tomu udało się przetrwać, chociaż wbrew własnemu przekonaniu nie zdobył szczytu. Kończy się zestawem kontrowersji związanych z ostatnią wyprawą Berbeki (tu powracają pytania o stopień poświęcenia dla partnera w górach – i o szanse, gdy zespół trzyma się razem). W środku opowieści góry na przemian z życiem prywatnym, sporo tutaj pozawspinaczkowych tematów. Duża w tym zasługa zwierzeń Ewy Berbeki (także tych publikowanych w jednej z książek) czy filmu, który o sławnym ojcu nakręcił syn. Ale Dariusz Kortko z wyczuciem reportażysty sięga po scenki dynamiczne, rwane dialogi z wypraw po zwycięstwo, z chwil, w których silne uczucia biorą górę nad poprawnością polityczną. Jest tu mowa o tym, jak wspinaczkę Maciej Berbeka traktuje, jakie wyzwania wybiera – jednak jest też jego wizerunek kreślony z perspektywy synów. Tę książkę można tylko czytać z zachwytem – nawet kiedy opowiada o szczeniackich wygłupach w bazie czy o sprawach politycznych. Góry to nie wszystko – Dariusz Kortko i Jerzy Porębski przyglądają się Berbece w życiu codziennym, starają się też zwykłym odbiorcom wytłumaczyć, jakie zagrożenia czyhają na wspinaczy w wyższych partiach gór – żeby pod koniec łatwiej im było zrozumieć, co mogło się wydarzyć.
„Berbeka. Życie w cieniu Broad Peaku” to książka bardzo udana. Dla fanów literatury górskiej i biografii wspinaczy – pozycja obowiązkowa. Ale Dariusz Kortko i Jerzy Porębski kierują się do szerokiej grupy odbiorców. Mogą obudzić zainteresowanie gatunkiem – dzięki wielostronnemu oglądowi tematu.