Sam McBratney: Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham. Harperkids Warszawa 2020; Sam Mc Bratney: Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham, kiedy jest zima. Harperkids, Warszawa 2021; Sam McBratney: Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham, kiedy jest wiosna. Harperkids, Warszawa 2021 – pisze Izabela Mikrut.
Duży Brązowy Zając jest jak rodzic. Mały Brązowy Zajączek to uosobienie odbiorców: maluch, który potrzebuje czułości i uwagi, a do tego – zaangażowania w zwykłe zabawy. Książka, która doczekała się kilkunastu wydań, czyli „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham” doczekała się następnych małych kontynuacji, podcyklu w sam raz dla fanów dwójki przesympatycznych bohaterów.
W „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham” pojawia się sytuacja znana przeważnie dzieciom, a tu przełożona na miłą scenkę. Dwa zające przekomarzają się – zaczyna mały, bo chce przed snem wyznać dużemu, jak bardzo go kocha. Duży, naturalnie, odpowiada tym samym, ale stara się przelicytować małego. Wyzwala tym samym lawinę wyznań: liczy się zobrazowanie niewyobrażalnego, przedstawienie ogromu wzajemnej miłości. Jest to – rzecz jasna – bardzo sentymentalne i jednoznaczne – ale nikomu nie przeszkadza. Pozwala bowiem nakreślić typową sytuację między rodzicami i ich pociechami. Dzieci w Małym Brązowym Zajączku odnajdą siebie, rodzicom Sam McBratney przypomni, że maluchy potrzebują tego typu zapewnień – to daje im poczucie bezpieczeństwa i radość. Dwa zające prześcigają się zatem w wyrażaniu własnej miłości i cieszą się bliskością: przyjemniej jest zasypiać z pewnością, że obok jest ktoś, kto nie zawiedzie. Mały Brązowy Zajączek uczy najmłodszych, że to oni mogą wyjść z inicjatywą i jeśli potrzebują zapewnień o miłości – mogą o nich przypominać przez własne komentarze. Sam McBratney znajduje nawet puentę do opowieści – i to puentę, która z pewnością rozśmieszy (albo bardzo ucieszy) dzieci. Do tej historyjki, która nie ma fabuły, ale jest znakomitą lekturą przed snem, ilustracje przygotowała Anita Jeram. To ważne, bo książka jest picture bookiem. Rysunki są klasyczne, zające, mimo komiksowych min, wyglądają całkiem realistycznie. To rozbudzi ciekawość dzieci. Nie ma ani cukierkowości, ani przejaskrawionych kolorów – „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham” to książeczka przygotowana z myślą o uniwersalnych rozwiązaniach.
„Całoroczna” seria – dodatek do tej kultowej już lektury – jest formatowo nieco mniejsza. A całoroczna, bo kolejne tytuły są inspirowane porami roku. „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham, kiedy jest zima” to znów propozycja zabawy dla dzieci i rodziców (albo dla samych dzieci, chociaż kto zechce iść w ślady Małego Brązowego Zajączka, ten z pewnością wciągnie do gry mamę albo tatę. Zadanie jest proste: każdy gracz wybiera sobie jakiś przedmiot znajdujący się w zasięgu wzroku (dla zajęcy pretekstem i inspiracją jest zimowy spacer) i wprowadza proste wskazówki będące zagadką dla rozmówcy. Po tych wskazówkach trzeba powiedzieć, o jaki przedmiot chodzi. W zabawę zamienić się może sama lektura (wystarczy podczas czytania przerywać w odpowiednich miejscach), można też potraktować książeczkę jako podpowiedź do następnych zgadywanek, już we własnym zakresie. Również tutaj Anita Jeram dodaje podpowiedzi rysunkowe: jeśli ktoś nie ma pojęcia, o czym mowa, może sprawdzić, czy obrazek nie niesie właściwej treści.
„Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham, kiedy jest wiosna” to znów rozmowa dwóch bohaterów na spacerze. Tym razem budzenie się przyrody do życia jest punktem wyjścia do zastanawiania się Małego Brązowego Zajączka nad tym, co wyrośnie z czego. Duży Brązowy Zając objaśnia świat, opowiada o tym, co skąd się bierze i czym staną się wskazywane przez malucha jajka, gąsienice, kijanki czy malutkie roślinki. I to znów przypomina dzieciom, dlaczego warto na spacerze uważnie przyglądać się światu i zadawać pytania dorosłym.
Cały ten zestaw jest uwielbiany przez dzieci i pozwala im skupić się na istocie relacji z rodzicami: Mały Brązowy Zajączek to naiwne dziecko, które przypadnie do gustu odbiorcom: pozwala im być sobą i czerpać przyjemność z towarzystwa rodzica podejmującego kolejne gry czy przekomarzanki.