Recenzje

Zadanie domowe

Dream Works: Spirit Riding Free. Stacia Deutsch: Przyjaciółki na zawsze. Egmont, Warszawa 2020 – pisze Izabela Mikrut.

Tego zadania, jak świat światem, nie cierpią chyba wszystkie dzieci: kiedy wiadomo, że można miło (albo całkiem zwyczajnie) spędzić czas na odpoczynku podczas ferii albo wakacji, ale pierwszym wypracowaniem do napisania będzie to na temat „Jak spędziłem wakacje”. Przyjaciółki z dziecięcego serialu i serii Stacii Deutsch to właśnie będą musiały przygotować – chociaż bardziej przeraża je tygodniowa rozłąka. Każda z nich będzie mieć inne przygody. Abigail jedzie z młodszym bratem na ferie do dystyngowanej kuzynki. Zamierza udowodnić jej, że wie doskonale, czym są dobre maniery i jak zachowuje się grzeczna dziewczynka. Pakuje eleganckie sukienki, przy posiłkach stara się jeść niezauważalnie, zwraca się uprzejmie do dorosłych i na boku bez przerwy strofuje brata. Ten – razem z kuzynką – przygotowuje się do szalonego wyścigu mydelniczek i nie zamierza bić rekordów ekskluzywności. Może i wujek z ciotką są zachwyceni, że mają pod dachem tak spokojne dziecko – ale Abigail trochę na tym traci.

Lucky dopiero poznaje swoją nową mamę (zresztą – nauczycielkę). Dorośli nie mają dla niej czasu, skoro Lucky może zaopiekować się jej kuzyn. Dziewczynka ma zatem możliwość poznania wielkiego miasta. I… snucia rozmaitych teorii, niekoniecznie krzepiących. Powoli Lucky zaczyna dochodzić do wniosku, że wszystko zostało ukartowane po to, by przedstawić jej myśl o przeprowadzce na stałe. Bohaterka nie chciałaby porzucać przyjaciółek ani pozostawać blisko zarozumiałego kuzyna – musi poznać prawdę, zanim będzie za późno. Jest jeszcze Pru, która na czas ferii nigdzie nie wyjeżdża – zostaje na farmie i ma przygotować dziecięce rodeo, imprezę dla maluchów, które zjadą się razem z dorosłymi gośćmi na farmę. Pru myśli, że poradzi sobie z takim wyzwaniem – tyle tylko, że cały misterny plan rozsypuje się w pył, gdy okazuje się, że nawalają kolejni dostawcy. Dziewczynka zostaje bez nagród dla uczestników i bez szans na poczęstunek dla nich – a była pewna, że udowodni tacie, że można na niej polegać.

Wszystkie trzy bohaterki w pewnym momencie dochodzą do punktu kryzysowego, sytuacji, która je przerasta i wymaga wprowadzenia radykalnych środków. Wszystkie trzy piszą do siebie listy (chwyt to doskonale znany, mimo że dzisiaj raczej przebrzmiały, dziewczynki lepiej porozumiewałyby się mailami – ale wtedy nie istniałby potrzebny autorce dystans czasowy oraz… pewne zwroty akcji), w których zwierzają się z rozmaitych obaw oraz wyzwań. I tak małe odbiorczynie mogą towarzyszyć trzem przyjaciółkom, zastanawiać się nad ich dylematami oraz kibicować – bo przecież każda z postaci musi mierzyć się z potężnymi trudnościami. Wszystko rozgrywa się dość szybko i jest podporządkowane filmowemu sposobowi prowadzenia narracji – co nie dziwi – tekst nastawiony na odzwierciedlanie przygód, a nie budowanie klimatycznych opisów, jest charakterystyczny dla produkcji serialowych. Przede wszystkim fanki serialu będą tu usatysfakcjonowane lekturą – oznacza ona dla nich przedłużenie przebywania z trzema sympatycznymi dziewczynkami.

Komentarze
Udostepnij
Tags: ,