Recenzje

Związki dojrzałe

Dr Daphne de Marneffe: Sztuka życia razem. Marginesy, Warszawa 2019 – pisze Izabela Mikrut.

Dr Daphne de Marneffe będzie się mocno opierać na swoim tytule naukowym i na praktyce psychoterapeutycznej, a przy tym akcentować, że lubi podsuwać pacjentom również alternatywne, tańsze, a związane choćby z samodzielnymi lekturami, metody radzenia sobie z problemami w związkach. Książka „Sztuka życia razem” odnosi się do źródeł podstawowych przyczyn rozpadu małżeństw, a do tego jest napisana jak podręcznik do psychologii, nie prosty poradnik, z którego korzysta się przez moment.

Daphne de Marneffe stara się udowodnić, że jest ekspertką od związków – i że ma wiedzę, której poznanie ułatwi czytelnikom pracę nad kontaktami interpersonalnymi i odbudowywaniem intymności. Żeby uzasadnić taką postawę – a nie poprzestać na tonach chełpliwych – przytacza zatem bardzo szczegółowo sytuacje i komentarze do nich. Jak większość autorów podobnych książek, szuka wypadkowej między rzeczywistymi, życiowymi sytuacjami – a prywatnością pacjentów. Tworzy więc „wzorcowe”, ale przekonujące pary, które borykają się z problemami właściwymi szerokiemu gronu odbiorców – a następnie wykorzystuje je jako punkt wyjścia do opowieści o tym, co w pewnym wieku pojawia się jako przeszkoda na drodze do wspólnego szczęścia. I tak będzie między innymi analizować motyw kryzysu wieku średniego (chociaż to pojęcie nadzwyczaj szerokie i zbyt trudno je odbiorcom u siebie wyszukać), ale i opowieść o zdradach, flirtach czy romansach – po takim doświadczeniu, chociaż części odbiorcom trudno będzie w to uwierzyć, można pracować nad związkiem i doprowadzić do stanu, w którym oboje małżonkowie chcą ze sobą być i nie będą w kłótniach wykorzystywać argumentu zdrady – ważne, żeby nauczyć się rozmawiać o uczuciach i nie przenosić emocji na oceny drugiej strony. Odniesie się autorka do motywu alkoholu czy innych używek – niekoniecznie tu winna musi być jedna osoba, warto pamiętać, że nie da się ponosić odpowiedzialności za kogoś dorosłego, więc znajdą się też porady dla współuzależnionych.

Dostrzega Marneffe między innymi kwestię pieniędzy – różnic w podejściu do spraw finansowych – jako przyczynę rozpadu części związków i znów przywołuje parę „modelową”, na której pokazuje, jak działają mechanizmy rozbijania małżeństw przez niezgodność w tej kwestii. Odnosi się do tematu zdrowia i do dorastających dzieci. Zachęca do dążenia do rozmowy, do wyjaśniania niesnasek i do spokoju we wzajemnych kontaktach, tak, żeby uczucia i frustracje nie przysłaniały rzeczywistych przyczyn problemów. A ponieważ z tym zawsze jest najtrudniej – mimo szczegółowych analiz, nie zabraknie jej pacjentów. Żeby skorzystać z tej książki w podstawowym planie – wystarczy wyczulić się na treść, wyłuskiwać z opowieści porady, których udziela autorka wymyślonym na podstawie faktów parom. Jednak część spostrzeżeń wymaga podejścia fachowca, umiejętnie prowadzonych obserwacji – i tu już czytelnicy mogą mieć problem z poradzeniem sobie samodzielnie. Ale dzięki lekturze będą w stanie odróżnić zwykłe nieporozumienie od sytuacji, w której potrzebna jest pomoc profesjonalisty i cykl spotkań mających na celu pracę nad sobą. Jest „Sztuka życia razem” książką długą, szczegółową i pełną ważnych obserwacji: można w niej znaleźć typowe problemy małżeństw o długim stażu i sprawdzić, czy istnieje jeszcze nadzieja na ratunek, gdy wszystko wydaje się psuć.

Komentarze
Udostepnij
Tags: ,